Jeszcze kilka dni i przed nami będą wakacje i czas urlopów. Wyjeżdżając na wakacje zorganizowane przez biuro podróży, musimy mieć na uwadze to, że niezgodność oferty ze stanem faktycznym może być argumentem podczas starania się o odszkodowanie i zadośćuczynienie za nieudany czas wakacji. Warto być świadomym swoich praw podróżnikiem.
Dla kupującego wycieczkę ogromne znaczenie ma kilka czynników. Przede wszystkim jest to zależność pomiędzy ceną a proponowaną jakością usług. Najczęściej to właśnie koszt wycieczki odgrywa kluczową rolę. Dla podróżujących znaczenie ma to, czy hotel będzie blisko plaży, zejścia do morza, czy jest to oferta typy all inclusive. Jeżeli standard oferowanych już na miejscu usług jest inny niż warunki opisane w umowie, może to być przesłanką do starania się o odszkodowanie.
Jeżeli nasz urlop był nieudany powinniśmy też starać się o zadośćuczynienie. O zadośćuczynienie możemy ubiegać się gdy doznana szkoda miała charakter inny niż materialny: na przykład gdy jakieś zdarzenie wpłynęło na na nasz stan emocjonalny czy kondycję fizyczną. Możemy starać się o zadośćuczynienie, gdy ze względu na zaniedbanie ze strony hotelu złamaliśmy rękę czy nogę, argumentem mogą być też różne sytuacje wywołujące stres związane z niskim standardem usług hotelowych.
Należy pamiętać, iż nie za każdą niedogodność odpowiada samo biuro podróży. Zła pogoda, silne wiatry, deszcze jako czynniki zewnętrze i sytuacje których nie można przewidzieć nie są pododem do ubiegania się o zadośćuczynienie. Tak samo jest z wpływem osób trzecich. Jeżeli z naszej winy spóźnimy się na samolot, nie będziemy mieli podstaw do ubiegania się o zadośćuczynienie.
Przed podpisaniem umowy z biurem podróży, warto dokładnie przeanalizować cały dokument. Wszelkie nieścisłości trzeba od razu uzgadniać z organizatorem wycieczki.